Jakie próbki nadają się do testu na ojcostwo?

Chociaż kiedyś standardową próbką do takiego testu była krew, dziś już się od niej odchodzi (jest trudniejsza do pobrania i do przechowywania). Jej rolę przejął wymaz z policzka. A tak naprawdę badanie na ojcostwo można zrobić dziś na podstawie takich próbek jak smoczek, maszynka do golenia czy nawet… pestka z arbuza! Jakie próbki nadają się do testu na ojcostwo i czy wszystkie są pewne?

Próbki do testu na ojcostwo – tego dowiesz się z artykułu:

Czy test na ojcostwo zawsze robi się na wymazach z policzka?

Nie. Jeśli laboratorium „upiera się”, że to najlepsza próbka – widocznie nie ma po prostu doświadczenia w badaniu próbek uznawanych za niestandardowe. Analiza mikrośladów, czyli próbek innych niż wymazy z policzka, wymaga bowiem dużego doświadczenia i wykorzystania trochę innych, bardziej zaawansowanych metod. Laboratorium specjalizujące się w badaniach DNA na ojcostwo nie dzieli próbek na lepsze i gorsze.

Ciekawy artykuł: Test na ojcostwo cena

Jakie próbki nadają się do testu na ojcostwo?

Do testu ojcostwa można przekazać tak naprawdę dowolne próbki. Dobrze sprawdzają się przedmioty codziennego użytku stosowane przez badaną osobę. Mogą to być zatem szklanka, kubek, sztućce, maszynka do golenia, smoczek, gryzaczek, słomka od napoju, niedopałek papierosa, guma do żucia, patyczek z loda czy nawet pestka z arbuza, nadgryzione ciastko czy wafelek.

Takie próbki najlepiej spakować do zwykłej papierowej koperty, a jeśli są to przedmioty, które mogą się stłuc (np. szklanka) – do kartonika.

Czy każda próbka jest tak samo pewna?

Tak – dla wyniku testu DNA na ojcostwo rodzaj próbki nie ma żadnego znaczenia. W każdej próbce znajdują się bowiem takie same fragmenty DNA – które są w badaniu poddawane analizie. Z tego powodu do badania DNA możesz przekazać dowolne próbki, te, które najłatwiej Ci zebrać.

Pamiętaj! Aby wynik był pewny, musisz mieć pewność, że próbki należą do właściwych osób.


Poczytaj też:

Data publikacji: , Aktualizacja: